Erasmus+ Sycylia – Dzień 4

Nie uwierzycie ile dzisiaj się działo! Kiedy tylko weszłyśmy do szkoły, okazało się, że Włosi przygotowali dla nas niespodziankę – niesamowity występ mażoretek.
Zaraz po pokazie zabraliśmy się do pracy. Każdy kraj prezentował obiekty, które znajdują się na liście UNESCO, na podstawie osi czasu (timeline). To było bardzo pouczające przeżycie, ponieważ wymagało od nas dużo odwagi i pewności siebie. Udało się zwyciężyć stres! Po wymianie „timelinami”, udaliśmy się do pięknego zamku, w którym poza jego historią mogliśmy poznać działanie kukiełkowych teatrzyków. Jednak, aby dostać się do niego – musieliśmy pokonać bardzo wysokie i strome schody. Na pewno wyszło nam to na dobre, bo naszym następnym punktem był obfity obiad. Okazało się, że jedna z Czeszek ma dziś urodziny. Dlatego wspólnie zaśpiewaliśmy jej „Happy birthday” i zjedliśmy pyszny tort. Po obiedzie udaliśmy się na zwiedzanie Naro. Odwiedziliśmy dwa kościoły, z czego w jednym gościł kiedyś Jan Paweł II, a w drugim mieliśmy okazję dotykać książek wydrukowanych przez Gutenberga. Bardzo dziwne doświadczenie. Tego typu eksponaty zazwyczaj są objęte nadzwyczajnymi środkami ostrożności i nikt nie może ich dotknąć. A tutaj…Na zakończenie wspólnego dnia udaliśmy się do kawiarni, bo – tu niespodzianka – słońce nareszcie postanowiło nas odwiedzić.
Mamy nadzieję, że następny dzień będzie równie bogaty we wrażenia i jeszcze bogatszy w promienie gorącego słońca!
Relacjonowały Patrycja i Wiktora.
Opiekunki projektu: Marzena Rosińska i Anna Makowska